Tarta limonkowa, kremowa i orzeźwiająca.

" Już zaczęły się cieplejsze dni, w które termometr pokazuje nawet 24 stopnie C! Super, prawda?

Gdy słońce świeci to, aż chce się gdzieś wyjść, pracować, ćwiczyć, jeździć na rowerze, po prostu żyć! Kto już jeździł? Takiej ładnej pogody nie można zmarnować na bezczynnym bezruchu jakim jest lenistwo przed telewizorem z pilotem w ręku.

Żeby jeszcze bardziej poczuć wiosnę upiekłam bardzo rześką tartę z limonek. Kruchy spód, delikatna i bardzo wyrazista masa limonkowa oprószona skórką z limonki. Nie zapycha, nie przytłacza, a wręcz ocuca i mobilizuje do większego działania:) "

Tarta limonkowa

forma 26 cm

Składniki:

Kruche ciasto:

250 gram mąki krupczatki

1 całe jajko L

130 gram zimnego masła

3 czubate łyżki cukru pudru

2-3 łyżki zimnej wody

Krem limonkowy:

4 limonki

4 jajka L

150 gram cukru

250 ml śmietany kremówki

Przygotowanie:

Kruche ciasto: Mąkę posiekać z masłem za pomocą noża do powstaną grudek. Dodać jajko, cukier puder i wodę. Szybko zagnieść zwarte, ale lepkie ciasto, uformować z niego kulę, owinąć folią spożywczą i wstawić do zamrażarki na 15-20 minut.

Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość ok. 4 mm, a następnie przełożyć do formy na tarty. Ciasto po nakłuwać widelcem i obciążyć ceramicznymi kulkami. Wstawić do nagrzanego do 220 stopni C piekarnika, zmniejszyć temperaturę na 180 stopni C i piec 20 minut. Po tym czasie zdjąć z tarty obciążenie i dopiekać jeszcze 5 minut.

Krem limonkowy:

Limonki sparzyć wrzątkiem, zetrzeć skórkę i wycisnąć sok z 3 sztuk.

Jajka ubić z cukrem na gęsty krem, dodać schłodzoną kremówkę i ubijać jeszcze ok 1-2 minut. Do żółtek z kremówką wmieszać sok i skórkę z trzech limonek.

Masę wylać na podpieczony kruchy spód, posypać startą skórką z czwartej limonki. Całe ciasto przykryć folią aluminiową i piec ok 40-45 minut. Po tym czasie zdjąć folię i piec jeszcze ok 5-8 minut.

Powodzenia!